Upamiętnienie 105. rocznicy podpisania traktatu wersalskiego gwarantującego powrót lewobrzeżnej Wieleńszczyzny do Rzeczypospolitej
28 czerwca 1919 roku w Paryżu po kilkumiesięcznych negocjacjach pokonane Niemcy podpisały traktat pokojowy z państwami zwycięskiej koalicji. Niniejsze porozumienie gwarantowało przyłączenie do odrodzonego państwa polskiego większości terenów Wielkopolski (wraz z południową częścią powiatu wieleńskiego) i Pomorza Nadwiślańskiego, a także niewielkich skrawków tzw. Śląska Średniego (powiaty sycowski i namysłowski) i Prus Wschodnich (Działdowo).
Do początku czerwca 1919 roku ważyły się losy powiatu wieleńskiego, który według pierwszej wersji traktatu (z 7 maja) w całości miał pozostać w Niemczech. W zamian za to ustępstwo oferowano Polsce powiaty międzychodzki, pilski miejski i złotowski, w których mieszkały liczne skupiska Niemców. Takie rozwiązanie było krzywdzące dla tysięcy Polaków z południowej części ziemi wieleńskiej, mieszkających w ośrodkach wyzwolonych przez wielkopolskie oddziały powstańcze, leżących w pasie neutralnym, bądź też zarządzanych jeszcze przez władze niemieckie.
Kazimierz Brownsford (wybitny wielkopolski działacz polityczny i gospodarczy, organizacyjnie związany z ziemią wieleńską) wraz z ks. Józefem Pielatowskim (proboszcz parafii w Piłce) i Leonem Malidą (rolnik z Pęckowa), jako przedstawiciele powiatu wieleńskiego wchodzący w skład Delegacji Poznańskiej dla obrony Kresów Zachodnich, postanowili udać się do Paryża na obrady konferencji pokojowej. Poszli w ślady innych polskich społeczności pogranicza zagrożonych odcięciem od Rzeczypospolitej. Zgromadzili obszerną dokumentację obejmującą m.in.: deklarację związku rad ludowych południowej części powiatu wieleńskiego, rezolucje protestacyjne z Roska, Wrzeszczyny, Białej, Piłki, Miałów, Drawska, Marylina i Pęckowa zaopatrzone w podpisy i wykazy mieszkańców oraz mapę powiatu wieleńskiego. Po przybyciu do stolicy Francji, 22 maja 1919 roku rozmawiali z członkami Delegacji Polskiej. Złożyli w jej Sekretariacie oświadczenia i memoriały, które 28 maja zostały przesłane do Sekretariatu Generalnego Konferencji. Stanisław Kozicki, sekretarz generalny Delegacji Polskiej, tak wspominał przyjazd reprezentantów pogranicza: „Z delegatami tymi obchodziłem członków Komisji [do Spraw Polskich, pod przewodnictwem Julesa Cambona] zajmującej się ustaleniem granicy polsko-niemieckiej i służyłem za tłumacza; składaliśmy krótkie notatki zawierające żądania ludności i końcowe ich oświadczenie”. Delegaci z powiatu wieleńskiego uczestniczyli też w nabożeństwie, podczas którego prosili Matkę Boską z Lourdes o wstawiennictwo. Za wysłuchanie próśb obiecali ufundowanie pomnika wdzięczności.
W podobnym czasie Polacy z powiatu wieleńskiego na łamach prasy poznańskiej opublikowali kilka rezolucji, w których protestowali przeciw niekorzystnemu dla nich wytyczeniu granicy.
Zabiegi delegacji powiatu wieleńskiego, ale też niemieckie akcje protestacyjne doprowadziły do rewizji pierwotnych zapisów porozumienia pokojowego. 14 czerwca przywódcy polskiej delegacji: Ignacy Jan Paderewski i Roman Dmowski usłyszeli o ostatecznym kształcie zmian w traktacie pokojowym. Dwa tygodnie później delegacja niemiecka złożyła swój podpis pod traktatem.
Mając na uwadze upamiętnienie dokonań delegatów powiatu wieleńskiego na rzecz przyłączenia ich „małej ojczyzny” do Rzeczypospolitej, przedstawiciele władz oświatowych Gminy Wieleń i towarzystw pielęgnujących dziedzictwo historyczne (Przemysław Grześkowiak, dyrektor Samorządowej Administracji Oświatowej w Wieleniu, działacz Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918 - 1919, Eugeniusz Forma, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 im . Kazimierza Wielkiego w Wieleniu, działacz Wielkopolskiego Towarzystwa Genealogicznego „Gniazdo”, Roman Frąckowiak, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Powstańców Wielkopolskich w Rosku, działacz Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918 - 1919 i Arkadiusz Słabig, profesor uczelni w Instytucie Historii Uniwersytetu Pomorskiego w Słupsku, nauczyciel w Szkole Podstawowej im. Powstańców Wielkopolskich w Miałach, działacz Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918 - 1919) 28 czerwca 2024 roku, w 105. rocznicę podpisania traktatu pokojowego, zapalili znicze pamięci w miejscach pochówku Leona Malidy (cmentarz parafialny w Gębicach w gminie Czarnków), ks. Józefa Pielatowskiego (przykościelny cmentarz w Parkowie w gminie Oborniki) i Kazimierza Brownsforda (Cmentarz Zasłużonych Wielkopolan na Wzgórzu św. Wojciecha w Poznaniu). Oddali też hołd spoczywającemu w Poznaniu majorowi/generałowi Stanisławowi Taczakowi, pierwszemu dowódcy wielkopolskich wojsk powstańczych i żołnierzom 4. Pułku Strzelców Wielkopolskich, który w czerwcu 1919 roku wyruszyli z Ninina k. Ryczywołu, by bronić granic Rzeczypospolitej.
dr hab. Arkadiusz Słabig
(Zarząd Główny Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego 1918 - 1919)